Przez miesiąc mnie nie było, ale melduję, że żyję. Miałam więcej publikować w ferie, ale te minęły dawno temu i zdecydowanie za szybko. Już ponad dwa tygodnie trwa kolejny semestr, ale nie narzekam - plan baaardzo luźny. Kto wie, może uda się znaleźć jakąś pracę i zostać na wakacje w Szczecinie?
Wiosennie się zrobiło, ciepło, to i na dwór chętniej się wychodzi. Dzisiejsze bransoletki też wiosenne.
Koraliki zielone i żółte, plastikowe perełki na gumce.
I sznur szydełkowo-koralikowy - przezroczyste toho 8/0 na cieniowanym sznurku. Zapięcia i zawieszka metalowe.